W gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego znajdowało się mieszkanie dla Wojewody. Składało się z: salonu, sali jadalnej, prywatnego gabinetu, dwóch pokoi gościnnych, pokoju sypialnego, ubieralni, trzech sypialni dla członków rodziny. Do mieszkania przylegały też pomieszczenia dla służby oraz kuchnie wraz ze spiżarnią. Z pomieszczeń prywatnych prowadzi klatka schodowa na dziedziniec gmachu, z bezpośrednim wyjazdem na Plac Sejmu Śląskiego. Co ciekawe, na terenie dziedzińca znajdowały się miejsca postojowe dla pojazdów oraz zbiornik z paliwem, dzięki czemu samochód wiozący Wojewodę opuszczał gmach zatankowany do pełna. Mieszkanie zajmowane było przez Michała Grażyńskiego, a po wojnie zostało przeznaczone na cele użytkowe i stopniowo niszczało. Od kilkunastu lat pomieszczenia dawnego mieszkania wykorzystywane są jako gabinety służbowe przez Wojewodę Śląskiego, I i II Wicewojewodę oraz Dyrektora Generalnego.
Jednakże w czasie pandemii Covid-19 ich funkcja mieszkalna została chwilowo niejako przywrócona, kiedy Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek całodobowo zajmował te pomieszczenia z uwagi na nałożoną przez służby sanitarne kwarantannę.
Tajemnice gmachu…
Jednym z najciekawszych pomieszczeń w gmachu Sejmu Śląskiego i Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach jest przepiękna, historyczna Sala Sejmu Śląskiego. W różnych miejscach na ścianach tej sali dostrzec można ozdobne metalowe kratki, będące jakby zabezpieczeniem do jakichś korytarzy wentylacyjnych. Legenda urzędowa głosi, że przed drugą wojną światową w tym systemie kanałów wentylacyjnych zamontowany był system umożliwiający tłoczenie do sali rześkiego, nasączonego solą morską powietrza. Za pomocą odpowiedniego pokrętła osoba prowadząca obrady Sejmu Śląskiego mogła – w zależności od potrzeb – regulować dopływ tego rześkiego powietrza, studząc zbyt duże emocje kipiące na sali lub pobudzając posłów do bardziej intensywnego wysiłku intelektualnego.
Co kryje urząd…
W podziemiach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego znajduje się schron, który, według niektórych przekazów, Niemcy wykorzystywali do więzienia polskich patriotów. Jest tutaj także skarbiec, w którym przechowywano rezerwy finansowe Województwa Śląskiego w postaci sztabek złota. Grube ściany, a przede wszystkim oryginalne, przedwojenne drzwi pancerne, o grubości niemal 40 cm, z metalowymi sztabami, wpuszczanymi w równie solidne framugi, zdradzają pierwotne przeznaczenie tego miejsca. Zabezpieczeniem skarbca był basen wypełniony wodą.
Śląski Urząd Wojewódzki w liczbach…
w budynku znajduje się w sumie ok. 1 300 okien
Konkurs „Od powrotu Śląska do Macierzy do współczesności, czyli historia Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego”
Odpowiedz jako pierwszy na poniższe pytanie konkursowe i spędź niezwykły dzień w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim!
Odpowiedź należy przesłać na adres [email protected] (szczegółowe informacje oraz regulamin dostępne są na stronie www.katowice.uw.gov.pl).
Pytanie konkursowe nr 3:
Przed II wojną światową w gmachu Sejmu Śląskiego i Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, oprócz bieżącej działalności tych instytucji, ówczesny wojewoda śląski organizował również wystawne bale, które odbywały się w:
a) Sali Błękitnej,
b) Sali Recepcyjnej (obecnej Sali Marmurowej),
c) Sali Złotej,
d) Sali Sejmu Śląskiego.
Regulamin konkursu dostępny jest TUTAJ
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?